Jak w Kleenex wykorzystali monitoring Internetu i zaskoczyli odbiorców offline

Aneta Głowacka Aneta Głowacka
March 25, 2016 ・ 2 min read

Monitoring Internetu daje wgląd w to, co mówi się o marce lub jej konkurencji. Pozwala to odpowiednio szybko i dobrze reagować na wszystkie wpisy – czasami odpowiedzieć na pytanie, innym razem podziękować, czasem przeprosić lub w jakiś inny sposób zaznaczyć swoją obecność tam, gdzie toczy się dyskusja na temat firmy. Jednak zdarza się, że odkryte wzmianki są impulsem, który skłania markę do wyjścia ze swoimi działaniami poza świat wirtualny, czym najczęściej zachwyceni adresaci takich akcji nie zapominają podzielić się w mediach społecznościowych.

Ostatnio wykorzystano to w działaniach Kleenex

Marka Kleenex zorganizowała kampanię “Share a Message of Care”, która pokazuje, że drobny gest troski o inną osobę wyrażony podarowaniem jej chusteczki higienicznej może dużo znaczyć. W jej ramach na stronie Kleenex można wypełnić formularz i wysłać wybranej osobie darmową paczkę chusteczek z dedykacją. Kampanię promuje hashtag #ShareKleenexCare oraz film “Czas na zmianę”.

Kiedy o tej akcji opowiadał Steve Crescenzo podczas konferencji Social Media na Florydzie, jedna z jego słuchaczek zamieściła tweeta mówiącego, że po obejrzeniu wideo tej kampanii niezbędne są chusteczki do otarcia łez. Marka znając realia Internetu szybko odpowiedziała, aby podtrzymać dobry kontakt z odbiorcami. Jednak na tym nie poprzestała.

kleenex

Następnego Dnia…

na konferencji pojawiły się dwa kosze wypełnione chusteczkami Kleenex. Rewelacyjny ruch, który fantastycznie wpisuje się w przekaz kampanii zachęcającej do troszczenia się o innych. Ktoś potrzebował chusteczki, prawda? Więc ją dostał, a nawet nie jedną. Tym samym marka pokazała, że zgodnie z hasłem swojej kampanii nie pozostaje obojętna na innych.

Pozytywne reakcje

Oczywiście nic dziwnego, że zachwycone osoby obecne na konferencji zaczęły dzielić się w mediach społecznościowych przygodą, którą zapewniła im ta marka. Tym samym niestandardowe działanie Kleenex w świecie rzeczywistym przeniosło się na grunt wirtualny, gdzie jego zasięg jeszcze bardziej się zwiększył. O całej akcji na Twitterze nie zapomniał poinformować także @Crescenzo, od którego wystąpienia wszystko się zaczęło. A w Kleenex nie spoczęli na laurach i dalej sprawnie działali w Internecie odpowiadając na każdy wpis dotyczący tej akcji.

kleenex5

kleenex2
kleenex6

A my kiedyś zrobiliśmy to tak

Nie jest to pierwsza i z pewności nie ostatnia sytuacja, gdy marka przejmuje inicjatywę i w kreatywny sposób wykorzystuje informacje pozyskane z Internetu do działań marketingowych skierowanych do konkretnych osób w świecie rzeczywistym. Pamiętacie nasz Projekt Pizza? W listopadzie 2012 roku w Brand24 razem z hyperCREW wyszukaliśmy dzięki monitorowaniu Facebooka osoby, które miały ochotę na pizzę, a następnie razem z firmą Da Grasso dostarczyliśmy im ją – jeszcze ciepłą! 😉 Cała akcja spotkała się z pozytywną reakcją osób do których dotarliśmy, a informacje o niej rozprzestrzeniały się w Internecie wirusowo. Poniższy filmik prezentuje w skrócie przebieg i efekty naszych działań, a ten wpis mówi więcej o tej akcji.

W takich działaniach liczy się nawet niewielki gest. To element zaskoczenia osiągnięty połączeniem komunikacji z klientem w świecie online i offline jest tutaj kluczowy.